fasolka-1

Ale szczęście .. jutro miałam mieć sprawdzian z histy. Ale nie będzie bo przez 3 godzinki mamy jakies spotkanie z psychologiem, ale nie myślcie sobie że musieliśmy mieć. Co to to nie. W naszej szkole czasem przychodzi ktoś taki  i jakieś zabawy są, jak to oni mówią poznajemy siebie. a po tych 3 godzinkach idziemy na stadion na zawody między gimnazjalne. I nie będzie wogóle lekcji. Bardzo się cieszę bo nic nie umiałam z histy. i z matmy sobie poprawiłam ocenkę obliczyłóam że do 4 brakuje mi jeszcze paru piątek (ale to się da zrobić). Dziwne na półtrocze mniałam 5 a na koniec mam mieć 3 to coś nie tak. Jeśli chodzi o tamte teściki to wiem że humanistyczny poszedł mi bardzo dobrze!!!!!!!!! Z wypracowania chyba będ ęmiałam 5. zdobyłam 14 punktó. Takie osoby były tylko 2 ja i Kaśka. Ale się cieszyłam. A najważniejsze że Spawara nabrała do mnie szacunku (hahaha). Pozz tym nic ciekawego sie nie stało, chyba. Papapa :-)

No fajnie wcziraj testy humanistyczne jakoś poszły ... . Ale cio z matematyczno przodniczymi dzisiaj????? Okropność. Jestem przygotwana że dostane same pały. Pewnie myślicie sobie jakie tesy, otóż nasza szkoła jeste taka pierdolnięta że w każdym roku już od pierwszej klasy jesteśmy męczeni jakimiś testami ale nie liczy sie to z przejśćciem dnastępnej tylko z każdego przedmoitu jest osobna ocenka. A z polka chyba ze trzy ocenki.  A tak poza tym to nic ciekawego si.ę nie stało tylko że zaczęłam się uczyććććć trochę więcej niż zwykle, ale to i tak nic nie daje. Bardzo się zmieniłam wcześniej byłam mistrzynią w ściąganiu a teraz facet z matmy mnie przyłapał ale i tak nic mi nie zrobił. No i dobrze debil jeden. I na tym skończę moje ... myśli??

Halllllllllllllllllllllo czy ktoś moze mi powiedzieć co to jest prawdziwa przyjaźń?? Bo  ja zawsze myślałam że to polega na współnym zrozumieniu się, nie zrdadzaniu tajemnic i mogłabym jeszcze tyyyyyyyyyyyyyyle tego wymieniać ale mi się nie chce. Jeśli chodzi o niezdradzanie tejemnic to dlaczego jedna z moich przyjaciółek nakłania mnie żebym jej powiedziała co mi powiedziała ta druga?? Na szczęście pagadała sobuie pogadaąła i przestała, ale i tak jej nic nie powiedziałam i chyba dobrze. Tak myślę. (Wiem  że jak będzie to czytała to znwu się na mnie obrazi, ale przecież blog to internetowy PAMIĘTNIK, i pisze się w nim to co się czuje czy nie??) A tak poza to tą otkę piszę już trzeci dzień bo cały czas mi się kasowała i byłam barrrrrrrrrdzo wku... zdenerwowana ;-) a teraz mam nadzieję że mi się nie wykasuje i powiecie mi co to jest,a razej kto to jest PRAWDZIWY PRZYJACIEL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dlaczego moje życie jest takie bezbarwne?? przyjechały do mnie kuzynki jak zaczęły opowiadac co się w ich mieście, w ich życiu dzieje toaz mi się głupio zrobiło :( I cały czs słuchałam ich i nic nie mówiłam . Bo co mogę powiedzieć o swoim życiu nudne, nic si.e ciekawego nie dzieje (bo nie ma z im sie dziać, hehe) i wogóle ... No co może poopowiadam  o moich szkolmych osiągnięciach (np z matmy : 1,1,5,3). Albo o kolegach/kolezankach z nimi tez nic ciekawego się nie dzieje a jak si,e dzieję to musze obiecac że nikomu nie powiem (Michaśka wiem że bedziesz to czytała ja nikomu tego nie powiedziałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) Dlaczego ja tak bardzo wnerwiam ludzi przez gg. Prawie zawsze mnie blokują ... :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(

"W niedzielę moja kuzynka ma komunię a ja nie mam się w co ubrać. No i oczywiście nie wiemy co jej kupić." Tak było wczoraj.  Na szczęście mama dzisiaj znalazła jeszcze jakiś fajny sklep i znalazłam coś dla siebie (spodnie). Jeszcze tylko bluzkę i buty. Weszłyśmy do nasępnego sklepu i znalazły się buty i bluzka. Dzisiaj dopisało mi szczęście. Bo jak wczoraj przeszłam całe miasto to nic dla siebie nie znalazłam. No i dostałam 4 z polskiego to dopiero coś. Dawno nie miałam takiej oceny z tego przedmiotu. A jak ściągnęłam coś z internetu to okazało się że mój kolega z podstawówki ściągnął to samo (ale teraz z innej klasy) i miałam kłopoty. Oskarrzyła mnie o ROMANS z nim (hehe). A jak powiedziałam jej że to jest z internetu to powiedziała że wstawia mi 2 pały (kłamała w dzienniku nic nie było). A później przez tydzień mnie nie było bo byłam chora. To jak dzisiaj przyszłam to zażuciła że kolega z ławki bardzo za mmną tęskinił. No a co on mniała powiedzieć!!!!!!!!! Oczywiście się zgodził z nią. To było straszne. Cała klasa lampiła sie na ostatnia ławkę w której siedzimy ...